Koralowe Fanaberie
piątek, 4 maja 2012
Czerwona porzeczka
W weekend posadziłam moją pierwszą porzeczkę... Ściślej mówiąc nawet dwie i posadziłam je rękami męża, ale ostatecznie na jedno wychodzi. Aby lepiej rosła - stworzyłam własne owoce na zachętę.
szkło
2 komentarze:
kuki_1988
27 marca 2014 09:44
Noszą się świetnie i ciągle zachwycają :)
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Aga
28 marca 2014 13:10
Och, to cieszę się ogromnie! :D
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Noszą się świetnie i ciągle zachwycają :)
OdpowiedzUsuńOch, to cieszę się ogromnie! :D
Usuń